Tegoroczne lato przynosi nie tylko piękna i upalna pogodę, ale również nieszczęścia. Burze, pożary, zalania.
Jednym z tak ciężko doświadczonych przez los jest Mirosław Ciubak. Pożar pozbawił go domu. Jednak nie pozostawiono człowieka osamotnionego. Bractwo Kamienieckie zaopatrzyło gospodarstwo pogorzelca w wodę, a jego członkowie planują dalsze działania. Przedstawiciel stowarzyszenia Jerzy Sadkowski, który zorganizował pomoc, szczególne słowa podziękowania kieruje do panów Grzegorza Sokalskiego i Jana Pobudkiewicza za użyczenie sprzętu i zasponsorowanie niezbędnych materiałów oraz Edmundowi Bobowskiemu i Grzegorzowi Kortiukowi za współpracę. Bractwo podejmuje się również pomóc Panu Ciubakowi przy podłączeniu energii elektrycznej.
Zwracają się za naszym pośrednictwem z apelem o życzliwą pomoc w postaci darmowych usług dot. robót murarskich i porządkowych lub przekazanie bardzo potrzebnych rzeczy oraz materiałów, np. pralki, lodówki, odzieży, które pozwolą tej poszkodowanej rodzinie przetrwać najbliższy czas. Pożar strawił niezbędne w domu i gospodarstwie rzeczy.
Podajemy kontakt
do przedstawiciela
Bractwa Kamienieckiego:
tel. 509-512-430
Nie bądźmy obojętni. Jeżeli mamy możliwość udzielenia pomocy znajdźmy czas, a wspólnie dokonamy więcej.
/J.Cz./