ggg ggg ggg

Zagrożenie w Urzędzie Miasta i Gminy Radzymin! Zarządzić natychmiastową ewakuację!!! (24.07.2012)

Tuż przed południem we wtorek, 10 lipca gmach radzymińskiego magistratu spowiły kłęby gęstego dymu. Rozpoczęła się zakrojona na szeroką skalę akcja ratunkowa z udziałem jednostek Ochotniczej i Państwowej Straży Pożarnej, pogotowia, policji, Straży Miejskiej, a nawet jednostki zabezpieczenia chemicznego.

Na szczęście wszystko to odbyło się jedynie w ramach ćwiczeń ewakuacji pracowników i petentów Urzędu Miasta i Gminy Radzymin pod kryptonimem „EUM 2012”, które po raz pierwszy od niepamiętnych czasów zorganizowane zostały z inicjatywy Gminnego Centrum Zarządzania Kryzysowego i Obrony Cywilnej.
Celem ćwiczeń była ewakuacja pracowników znajdujących się w budynku podczas wystąpienia pożaru powstałego na skutek otwarcia przesyłki z nieznaną substancją chemiczną.
Do incydentu z podejrzaną paczką doszło w sekretariacie burmistrza, znajdującym się na drugim piętrze. O zdarzeniu natychmiast poinformowani zostali: inspektor ds. OC, obronności i zarządzania kryzysowego Dariusz Dąbkowski i asystent burmistrza ds. ochrony przeciwpożarowej inspektor Franciszek Jankowski, którzy uznali pożar za trudny do ugaszenia podręcznym sprzętem gaśniczym i z uwagi na dalszy jego rozwój podjęli decyzję o natychmiastowej ewakuacji urzędu.


Po opuszczeniu gmachu przez pracowników, burmistrz Zbigniew Piotrowski sprawdził listę obecności. Zdaje się, że wszyscy są jednakże całkowitej pewności mieć nie można.
Do ugaszenia pożaru i sprawdzenia wnętrza budynku, natychmiast zadysponowani zostali druhowie OSP Radzymin. W czasie gdy radzymińscy strażacy walczyli z ogniem i wyprowadzali z gmachu jeszcze trzy znajdujące się w nim poszkodowane osoby, druhowie z Zawad i PSP Wołomin zabezpieczali teren na zewnątrz. Policjanci z Komisariatu w Radzyminie wstrzymali ruch na przyległych ulicach, zaś Strażnicy Miejscy utrzymywali porządek w wyznaczonym punkcie ewakuacji. Ochotnicza Straż Pożarna z Załubic tuż po dojechaniu na miejsce zdarzenia zajęła się rozłożeniem namiotu i przygotowaniem miejsca dla osób poszkodowanych. Rannymi zajęli się lekarz i ratownicy z Centrum Medycznego im. Bitwy Warszawskiej SPZ ZOZ w Radzyminie.

Po ugaszeniu pożaru i udzieleniu pomocy poszkodowanym do akcji wkroczyli specjaliści zabezpieczenia chemicznego z D.J. Chem w Wołominie, którzy zajęli się niebezpieczną paczką. Okazało się, że zawarta w niej substancja jest łatwopalna, ale nie toksyczna. Do skażenia obiektu i ludzi zatem nie doszło, o czym poinformował liczną już w owym czasie publiczność relacjonujący przebieg całej akcji kpt. Kamil Haczkur.
Ćwiczenia zostały zakończone, przyszedł czas na ocenę. Podczas gdy urzędnicy wrócili do pracy, w sali konferencyjnej odbyło się posiedzenie Sztabu Centrum Reagowania Kryzysowego z udziałem m.in.: nadbryg. Ryszarda Dąbrowy – rektora Szkoły Głównej Służby Pożarniczej w Warszawie, prezesa D.J. Chem Bogdana Domagały, prezesa Zarządu Oddziału Miejsko-Gminnego ZOSP RP w Radzyminie dh Tomasza Żmijewskiego, oraz przedstawicieli powiatowego centrum reagowania kryzysowego i gmin ościennych.


Dowodzący ćwiczeniami st. kpt. Maciej Mazur z KP PSP Wołomin zwrócił uwagę na konieczność zamontowania w Urzędzie instalacji alarmującej. Syrena ręczna nie jest wystarczająca. Jednakże za największy błąd uznano fakt, iż nie wszyscy ewakuowani urzędnicy pozostali w wyznaczonej strefie. Nie wszyscy z ewakuowanych poddani zostali dekontaminacji, co w przypadku skażenia miałoby katastrofalne skutki dla miasta i regionu.

– Trzeba wyrobić nawyk, że może się kiedyś coś takiego zdarzyć. Trzeba być wrażliwym i podejrzliwym, że coś nienormalnego tak jak ta podejrzana paczka może być niebezpieczne – mówił nadbryg. Ryszard Dąbrowa.
Pomimo licznych uwag obserwatorzy wysoko ocenili przebieg działań podkreślając, iż dobrze, że ćwiczenia się odbyły, bowiem od czegoś trzeba zacząć. Jak na pierwszy raz było nadspodziewanie dobrze – oceniono.
Dziękując służbom biorącym udział w ćwiczeniach burmistrz Zbigniew Piotrowski podziękował również gościom za krytyczne uwagi. – Wszystkie rady są dla nas cenne. Musimy umieć szybko zaadaptować się do sytuacji, dlatego następne ćwiczenia będą zorganizowane bez zapowiedzi i z udziałem większej liczby petentów. Rady z dzisiejszego posiedzenia będą przekazane kierownikom poszczególnych referatów – zapewnił burmistrz na zakończenie posiedzenia.
/Rafał S. Lewandowski/

2 623 views

Zamieścił: admin

Udostępnij ten artykuł na
Przeczytaj poprzedni wpis:
Strategia, czy bezradność…? (24.07.2012)

Kolejny raz, bo siódmy radni spotkali się 23 lipca na zwołanej w trybie nadzwyczajnym sesji Rady Miasta Ostrów Mazowiecka. Sesję...

Zamknij