Jeszcze tylko wykiwać nauczycieli, a potem wakacje ;) – czyli słów kilka o dorocznym meczu na szczycie: Uczniowie vs Nauczyciele…
Zgodnie z tradycją Szkoły Podstawowej nr 1 im. ppłk. pil. M. Pisarka w Radzyminie we środę, 27 czerwca na tartanowym boisku, już po raz czwarty odbył się doroczny mecz: Nauczyciele kontra Uczniowie, kończący edukację w bieżącym roku szkolnym 2011/12.
Drużyna Nauczycieli została wsparta przez rodziców uczniów klasy IVb – p. Dariusza Palesę i p. Mariusza Rowickiego, oraz pracownika administracji p. Eugeniusza Pisarka.
Drużynę uczniów tworzyli zaś, najlepsi piłkarze z klas IV – VI. Sędzią głównym zawodów jak co roku był uczeń Gimnazjum nr 1 im. mjr. S. Waltera.
W pierwszych minutach meczu komentowanego, przez p. Katarzynę Rostkowską, przy niespotykanym nawet na stadionach Euro2012 dopingu licznie zgromadzonych kibiców, grę od brawurowych ataków rozpoczęli nauczyciele. Pomysłowe i szybko przeprowadzane akcje raz lewą, a raz prawą stroną boiska wyraźnie zaskoczyły defensywę uczniów. I tak zaledwie po kilku minutach padła pierwsza bramka strzelona przepięknym wolejem przez p. Mirosława Fabisiaka, który sto osiemdziesiąt sekund później podwyższył wynik na 2: 0.
Uczniowie starając się zdobyć bramkę kontaktową strzelali z każdej prawie pozycji w kierunku nauczycielskiej bramki. Brawurowe, wręcz szaleńcze ataki wspaniałymi paradami zatrzymywał bramkarz p. Arkadiusz Kostrzębski, oraz grający na pozycji stopera p. Eugeniusz Pisarek. Bramka dla uczniów wisiała wręcz w powietrzu. Jeden z nielicznych kontrataków nauczycieli na piękną bramkę zamienił p. Dariusz Palesa. Było 3: 0. Trybuny tak dzielnie wspierające uczniów zamilkły. Czyżby było już po meczu? Takiego obrotu sprawy na pewno nie spodziewał się selekcjoner młodej drużyny!
(Na szczęście, nie popełnił błędu selekcjonera naszej drużyny narodowej i szybko dokonał zmian). Na boisku, co zaskoczyło niejednego kibica pojawili się młodzi zawodnicy z klasy IV. Już pierwsze akcje zmienników zapowiadały nową jakość w grze uczniów. Na nic zdały się parady świetnie grającego na początku meczu bramkarza nauczycieli, ani ofiarna postawa obrońców. Ciekawe, perfekcyjnie przeprowadzone akcje, częsta zmiana pozycji musiały przynieść efekt. I przyniosły.
W niewielkim odstępie czasu najpierw Piotrek Falbiński, potem Paweł Żmuda, a następnie Piotrek Falbinski fantastycznymi strzałami doprowadzili do remisowego wyniku 3: 3. Rozbitą drużynę nauczycieli przed utratą kolejnych goli uratował jedynie gwizdek sędziego kończący pierwsza połowę meczu.
Po przerwie w drużynie nauczycieli nastąpiła zmiana na pozycji bramkarza i bocznego obrońcy. W drużynie uczniów atak wzmocniła Natalia Rosłon – tajna broń selekcjonera wschodzących gwiazd szkolnego futbolu. Wśród szalonego dopingu sunęła akcja za akcją raz na jedną, raz na drugą bramkę. Z każdą kolejną minutą wyraźnie zaznaczała się przewaga uczniów pod względem kondycji. Nauczyciele starali się rekompensować ją dokładnymi podaniami i szanowaniem piłki. Jedno z takich podań na bramkę zamienił p. Fabisiak. Było 4: 3 dla nauczycieli.
Utrata gola nie załamała jednak uczniów, wręcz przeciwnie, wywołała w nich jedynie piłkarską złość. Na nic zdały się wysiłki cofniętej do obrony drużyny belfrów. Sprytnie dograną piłkę na gola zamienił szalejący Falbiński. Mecz rozpoczął się na nowo. Kolejna akcja nauczycieli i fantastyczny gol p. Kostrzębskiego! Jest 5: 4 dla nauczycieli. W ich drużynie pełna mobilizacja. Upragnione zwycięstwo jest na wyciągnięcie ręki. Do końca meczu pozostało zaledwie, a może aż pięć minut! Ale nie tak prędko, bowiem swoją szansę na zmianę rezultatu poczuli też uczniowie. Młodzi raz za razem wyprowadzają kontrataki. Na boisku szaleje Natalia Rosłon. Jej kąśliwe, mocne strzały rewelacyjnie broni wprowadzony w drugiej połowie p. Grzegorz Jeleń. Napór uczniów jednak nie słabnie. Seriami wykonują rzuty rożne po wybijanych z trudem przez zawodników drużyny przeciwnej piłkach na aut. W ostatnich sekundach meczu w zamieszaniu pod bramką gola na miarę przedłużenia meczu strzelił Falbiński. Jest 5: 5, a więc o zwycięstwie zadecydują rzuty karne (tak jak przed rokiem).
Po wykonaniu rzutów karnych 3: 1 zwyciężają nauczyciele. To ich kolejne zwycięstwo, ale jak sami przyznają z każdym rokiem przychodzi ono coraz trudniej. Na zakończenie meczu pani dyrektor Elżbieta Jeleń wręczyła zwycięzcom i pokonanym puchar a najlepszych zawodników nagrodziła pamiątkowymi medalami.
W drużynie uczniów medale otrzymali: Natalia Rosłon, Hubert Dobrzeniecki, Paweł Żmuda, Piotr Falbiński, Michał Rosłon. W drużynie nauczycieli na wyróżnienie zasłużyli: p. Dariusz Palesa, p. Eugeniusz Pisarek, p. Mariusz Rowicki, oraz p. Mirosław Fabisiak. Szczególne słowa uznania i podziękowania zawodnicy obu drużyn skierowali również do licznie zgromadzonej publiczności, która tak gorąco dopingowała zarówno drużynę uczniów jak i nauczycieli, nagradzając owacjami każdą udaną akcję. Mamy nadzieję, że w przyszłym roku czeka nas równie emocjonujące widowisko.
/opr. SP1; R.L./