Czeka nas dużo pracy! (07.02.2012)
Remonty dróg, finał rewitalizacji pałacu w Chrzęsnem, plany związane z projektem nowego obiektu Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie i nowoczesnej szkoły w Markach to zaledwie część planów na 2012 rok, o których opowiedział nam starosta wołomiński – Piotr Uściński.
Jakie plany inwestycyjne ma powiat na 2012 rok?
Dokończymy naszą największą i najdroższą inwestycję kubaturową, czyli rewitalizację pałacu w Chrzęsnem. Przed nami jeszcze jednak mnóstwo pracy. Musimy jeszcze zagospodarować teren XIX-wiecznego parku krajobrazowego z odtworzeniem jego historycznego układu, wykonać ogrodzenie działki o powierzchni 3,5 ha zainstalować odpowiednie nagłośnienie i oświetlenie. Trzeba wyposażyć wnętrza budynków – w pałacu będzie stylowo, ale zarazem funkcjonalnie. Wszystko ma być nie tylko do oglądania, ale także dobrze służyć odwiedzającym i korzystającym z niego. Koszty niestety rosną i będziemy musieli dołożyć jeszcze kilka milionów złotych do tego projektu. Dotacja unijna, jaką ostatnio otrzymaliśmy, wynosi 7 milionów zł, a pierwotny projekt opiewał na kwotę 11 milionów zł. Najprawdopodobniej jednak wartość prac przekroczy wstępne szacunki.
Mieszkańców całego powiatu, zwłaszcza kierowców, zawsze bardzo interesują remonty i przebudowy dróg. Co będzie się działo w bieżącym roku w tym zakresie?
Tych inwestycji będzie wiele, choć tak jak wcześniej zapowiadałem nasz budżet musi być na miarę czasów – oszczędny. Mając na uwadze przyszłe potrzeby i możliwości w kolejnych latach pozyskiwania dodatkowych pieniędzy z UE ograniczamy zadłużenie. Chcemy przebudować most w ulicy Żymirskiego w Klembowie. Będziemy składać wniosek do Ministerstwa Infrastruktury o dotację na ten cel. W budżecie powiatu zabezpieczyliśmy już na tą inwestycję 2 miliony zł, jednak nadal staramy się pozyskać zewnętrzną subwencję. Ten projekt będzie naszą największą inwestycją drogową tego roku. To część wieloletniej inwestycji planowanej w Klembowie. Oprócz wymienionej przebudowy mostu, chcemy także wybudować całkowicie nową kładkę dla pieszych i zmodernizować drogę z jednoczesnym wykonaniem kanalizacji deszczowej . W tym roku wykonamy I etap prac.
Oczywiście planujemy remonty w wielu innych miejscowościach powiatu i na drogach pomiędzy nimi. Mogę wymienić tu niektóre z nich. Zamierzamy przebudować główny ciąg powiatowy w Kobyłce, czyli ulicę Zagańczyka, co będzie nas kosztowało 1,5 miliona zł. Rozpoczniemy także przebudowę ulicy Wojska Polskiego w Ząbkach. W ciągu tej ulicy miasto wybuduje tunel pod torami kolejowymi. Fragment ulicy od tunelu do ronda włącznie będzie również budowany przez gminę w ramach współpracy. My jako powiat rozpoczniemy prace od ronda w stronę szpitala Drewnica. Zaczniemy budową kanalizacji deszczowej i niestety prace nie zakończą się w jednym roku.
Podobną inwestycję szykujemy na ulicy Lipińskiej w Wołominie, tam również rozpoczniemy od wykonania kanalizacji deszczowej. W stolicy powiatu będziemy także budować chodnik i ścieżkę rowerową przy ulicy Piłsudskiego. Wykonamy chodnik w Cięciwie. Dodatkowo planujemy rozpoczęcie remontu drogi Zabraniec – Okuniew. Po zakończeniu prac poprzez las, poligon wojskowy będzie można komfortowo dojechać do Sulejówka, do tras wylotowych z Warszawy i do samej Warszawy. Ta droga może być alternatywą dla zakorkowanej 634.
Inwestycje drogowe wiążą się z utrudnieniami w ruchu, objazdami itp. Kiedy mieszkańcy mogą spodziewać się prac na drogach, które Pan wymienił?
Aby tych koniecznych utrudnień uniknąć, większość dużych inwestycji drogowych staramy się wykonywać w okresie letnim, wakacyjnym. W poprzednim roku udało się w tym czasie całkowicie wyremontować ulicę Batorego w Ząbkach i w znacznej części Armii Krajowej w Wołominie. Przewidujemy zakończenie większości prac przed jesienią. Nie wszystko można jednak zaplanować, mogą pojawić się pewne opóźnienia (np. z powodu złych warunków pogodowych jak w ub. roku) lub kolejne konieczne inwestycje, które zmienią nieco nasz harmonogram.
Powiat zamierza współpracować z gminami w ramach różnych projektów. Jedną z takich inwestycji ma być szkoła w Markach. Może powiedzieć Pan coś więcej na ten temat?
W budżecie powiatu zarezerwowaliśmy 500 tys. zł na projekt szkoły w Markach. W najbliższym czasie podpiszemy porozumienie o współpracy z burmistrzem Januszem Werczyńskim, ponieważ jest to wspólna inicjatywa. Zleceniem projektu i wyborem wykonawcy zajmie się gmina Marki, która chce wybudować duży, nowoczesny kompleks pasywny energetycznie z gimnazjum, salą sportową i basenem. Powiat chce w ramach całego kompleksu wybudować szkołę średnią techniczną wraz z nowoczesnymi warsztatami. Chcemy tą inwestycję w znacznej części sfinansować ze źródeł zewnętrznych – z funduszy norweskich lub unijnych. Jestem pewien, że nowoczesność, a zwłaszcza pasywność, oszczędność energetyczna budynków poprawi jej pozycję w rankingach przy pozyskiwaniu środków zewnętrznych.
Kolejną inwestycją planowaną w ramach porozumienia powiatowo-gminnego ma być budowa nowej placówki na terenie po starym basenie w Wołominie. Co tam powstanie?
Ponieważ część nieruchomości jest własnością miasta a część powiatu, to chcemy wspólnie opracować koncepcję i zlecić projektowanie. My planujemy tu wybudować nowoczesne Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie (PCPR) wraz z pomocą dla niepełnosprawnych, być może także rehabilitacją. Miasto planuje zaś wybudować nowy dom kultury. Powiat zaplanował już w budżecie 250 tys. zł na ten projekt. Mimo że formalnie będą to dwa obiekty, chcemy, żeby były one ze sobą odpowiednio skomponowane i spójne. Trudno jednak przewidzieć kiedy ruszy budowa. Nie mamy jeszcze kosztorysu. Także i w tym przypadku będziemy szukali środków zewnętrznych, aby sfinansować inwestycję. Rozpoczęcie procesu inwestycyjnego będzie również zależało właśnie od wybranego sposobu finansowania.
Na koniec porozmawiajmy o negocjacjach z ZTM. Uda się utrzymać Wspólny Bilet?
Negocjacje z ZTM trwają i są bardzo intensywne, ponieważ zostało już niewiele czasu do wygaszenia czasu obowiązywania Biletu. Nie jestem jednak jeszcze w stanie jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Cały czas mam nadzieję, że jesteśmy na dobrej drodze i porozumiemy się z ZTM. Dostaliśmy wiele żądanych i oczekiwanych przez nas materiałów, danych finansowych , informacji o potoku pasażerów. Wszystko to szczegółowo analizujemy. Wypracowujemy algorytmy rozliczeń, kształt nowej umowy, stawiamy własne warunki. Do zakończenia negocjacji sukcesem potrzeba jednak także dobrej woli nie tylko Starostwa, ale i drugiej strony.
Zostały wypracowane choć częściowo nowe, wstępne warunki umowy?
Jak to w każdych negocjacjach nie można zdradzać w ich trakcie tajemnic i strategii, a tym samym mówić o znaczących konkretach. Z takich nowych ustaleń mogę zdradzić , że Ząbki będą w drugiej strefie tak jak teraz Zielonka, Kobyłka i Wołomin z Zagościńcem. To warunek stawiany przez ZTM już od początku negocjacji. Do tej pory Ząbki były wyjątkiem, że pierwsza strefa wyszła poza Warszawę.
Dziękuję bardzo za rozmowę.
Rozmawiała: Anna Sajnog