W ubiegłą niedzielę 1 marca w Radzyminie odbył się po raz pierwszy Marszu Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Obchody zorganizowane zostały pod patronatem Burmistrza Radzymina przez kibiców i fanów RKS „Mazur” oraz Towarzystwo Przyjaciół Radzymina.
Uroczystość zainaugurowała Msza Święta w Kolegiacie pod przewodnictwem księdza Jarosława Wyszomierskiego. Następnie uczestnicy pod eskortą policji i w asyście motocyklistów formacji „MotoCud” przemaszerowali na Cmentarz Poległych Żołnierzy, gdzie oczekiwały na nich liczne poczty sztandarowe na czele ze sztandarem AK „Rajski Ptak” i szczególni goście – dwaj niezłomni żołnierze Armii Krajowej: pan Mieczysław Chojnacki „Młodzik” oraz pan Jan Wojciechowski „Mały”. (Tuż po modlitwie odprawionej przez księdza prałata Stanisława Kucia bohaterowie udali się wraz z dziekanem radzymińskim do katedry na Pradze, na uroczyste wręczenie odznaczeń). Niezwykłym momentem uroczystości stało się odegranie hymnu państwowego przez Radzymińską Orkiestrę Dętą, kiedy to zapłonęły race przygotowane przez kibiców i zabrzmiał okrzyk „Cześć i Chwała Bohaterom”. W dalszej części uroczystości głos zabrał prezes Towarzystwa Przyjaciół Radzymina Jan Wnuk, który na przykładzie życiorysu pana Mieczysława Chojnackiego – skazanego przez władze ludową na śmierć przedstawił walkę i losy Żołnierzy Wyklętych. Następnie złożono kwiaty i zapalono znicze na grobie żołnierzy Armii Krajowej. Jak już wspomniano, organizatorami i inicjatorami spontanicznego upamiętnienia Żołnierzy Wyklętych byli fani i kibice Mazura Radzymin, dla których historia i patriotyzm są ważnymi elementami w życiu codziennym. – Chciałbym w imieniu swoim, a także reszty chłopaków podziękować wszystkim, którzy wzięli udział w Marszu Pamięci Żołnierzy Wyklętych!!! Był to pierwszy taki Marsz i wiem już teraz, że zainspirowało nas to jeszcze bardziej do działania! Żeby czcić pamięć Żołnierzy Wyklętych, ale także innych wielkich Polskich Bohaterów. Już myślimy nad organizacją następnych imprez. Mam nadzieję że całe nasze radzymińskie społeczeństwo będzie nas popierało tak jak dzisiaj! Dziękuję wam wszystkim! – mówi pan Tomasz, jeden z organizatorów obchodów. Słowa wdzięczności przekazujemy również Kwiaciarni „JaTyKwiaty” z Radzymina, która ufundowała okazały wieniec upamiętniający Żołnierzy Wyklętych.
/Rafał S. Lewandowski
foto: Z. Pachulski, G. Jeleń/